Archiwum październik 2004


paź 15 2004 do poprzedniej notki.
Komentarze: 18

ej nie! nie nie niee..

wcale mi nie żal.niczego.bo każdy incydent z mojego życia kształtował je aż do teraz.do mojej teraźniejszości. a moja teraźniejszość..? moja teraźniejszość to mój romeo,moja kaisa,mój baton i mój kotuś,moja familia..moja piekna rzeczywistość. wsystko mogło sie inaczej potoczyć.zmieniłabym jeden incydent.mogłoby sie zmienić całe moje życie 'efekt motyla' a ja nie chce niczego stracić.nie chce żałować. jest mi dobrze.strasznie dobrze..

tylko..
mrucz mi skarbie.nie przestawaj;*

 

kiciusia : :
paź 15 2004 nie przestawaj mruczeć skarbie...
Komentarze: 4

żal mi wszystkich straconych dni.godzin.chwil.ludzi.kontaków..żal mi tego co sie nie stało..i żal mi chwil, w których za dużo sie stało...żal mi wszystkiego złego, które sama stworzyłam. żal mi niewykorzystanych momentów. żal mi łez.

chociaż mineło..chociaż to już jest 'za mną'..to ogromnie mi żal..

jeden mały punkt, w którym sie obecnie znajduje.teraźniejszość.

moja teraźniejszość?!

strach przed żalem.nastepnych straconych.chwil.lat.ludzi..przed kolejnymi łzami.cierpieniem.żal przed nadchodzącą chwilą.

niepohamowany mętlik.

schizofremia


...przejdzie.

 

kiciusia : :
paź 09 2004 rybki?;D
Komentarze: 23

volt.1;D

mister Dżodżo:D (21:11)
ej wieesz że moje rybki sie rozmnożyły?
Ja (21:11)
buhahahha
Ja (21:11)
jakto rozmnozyly?
mister Dżodżo:D (21:11)
chyba z 10 małych gówienek pływa
Ja (21:12)
hahaha
Ja (21:12)
wiesz..taka samiczka rybki
mister Dżodżo:D (21:12)
z czego dzisiaj przy zmienianiu wody z 5 wyjebałem do zlewu niechcąco
Ja (21:12)
popatrzyła na ciebie i od rauz
Ja (21:12)
pyk pyk
Ja (21:12)
10 sztuk
mister Dżodżo:D (21:12)
hahahah
Ja (21:12)
eej! ty je zabiłes!

volt.2;D

Ja (21:13)
ej.a ryby mają narządyy?
mister Dżodżo:D (21:13)
ni wiem
mister Dżodżo:D (21:13)
chyba nie
mister Dżodżo:D (21:13)
albo moze i tak
Ja (21:13)
no.to jak one sie rozmnazaja?
mister Dżodżo:D (21:13)
nie mam pojęcia
mister Dżodżo:D (21:14)
no nie wiejm w nocy sie pukają
Ja (21:14)
haha
Ja (21:14)
a amsz je w pokoju?
mister Dżodżo:D (21:14)
tam 3 pływają
mister Dżodżo:D (21:14)
nom
Ja (21:14)
oł faak
Ja (21:14)
to jedna robiła za przyzwoitka
Ja (21:14)
albo na chama poszła
mister Dżodżo:D (21:14)
noooo
Ja (21:14)
jak masz w pokoju to nie bylo zadnych odgłosów?
mister Dżodżo:D (21:15)
hehe biurko skakało
Ja (21:15)
hah
Ja (21:15)
wiedziałam
mister Dżodżo:D (21:15)
a niech sobie kopulują
Ja (21:15)
no
Ja (21:16)
niedługo ci sie kula przeludni
mister Dżodżo:D (21:16)
i tak przez przypadek powylkewam
Ja (21:16)
bosz!
mister Dżodżo:D (21:16)
bo to takie małe niewidoczne
Ja (21:16)
to uwazaj!
mister Dżodżo:D (21:16)
to wygląda
Ja (21:16)
jakby para oczu plywała

volt.3;D

Ja (21:17)
ty.a mzoe to nie 'małe' tylko ich odchody?
mister Dżodżo:D (21:18)
hehehe
mister Dżodżo:D (21:18)
nie małe małe
mister Dżodżo:D (21:18)
ale dzis zmieniałem wode
mister Dżodżo:D (21:18)
to dopiero w piątek następny
Ja (21:18)
a skad wiesz?
mister Dżodżo:D (21:18)
zmienie
mister Dżodżo:D (21:18)
bo tak sie trzyma
Ja (21:18)
aa
mister Dżodżo:D (21:18)
bo mrugają
mister Dżodżo:D (21:18)
Ja (21:18)
mrugają?
mister Dżodżo:D (21:19)
Ja (21:19)
a ryby mają powieki?
mister Dżodżo:D (21:19)
noo puszczają oczka
mister Dżodżo:D (21:19)
a nie??

volt.4;D

Ja (21:20)
ja mam bojownika i jakies zolte gowno
mister Dżodżo:D (21:20)
też masz?<BR>Ja (21:20)
no
mister Dżodżo:D (21:20)
tegują się?
Ja (21:20)
nieee

volt.5;D

Ja (21:21)
bo bojowniki
mister Dżodżo:D (21:21)
łoo
Ja (21:21)
nie moga byc z innymi rybkami
Ja (21:21)
oni sa samotnikami
Ja (21:21)
a te zółte gowno wyraznie szuka sexu
mister Dżodżo:D (21:21)
ej to weź go tu na chwile przynieś
mister Dżodżo:D (21:21)
to ty wpuściłaś te biedne gówno tam?
Ja (21:21)
no;D
mister Dżodżo:D (21:21
aaaa
mister Dżodżo:D (21:21)
to niech wpada
mister Dżodżo:D (21:21)
do mojej kuli rozpusty
Ja (21:21)
no wpusciłam bo nie mam gdzie indziej
Ja (21:21)
narazie daje rade
Ja (21:22)
hahahhaha
Ja (21:22)
kula rozpusty?
mister Dżodżo:D (21:22)
noo tam sie walą na okrągło
Ja (21:22)
buhahahahhha]]]]]]
mister Dżodżo:D (21:22)
nie wiem czy nie wykastrować tych rybek
Ja (21:22)
hahahaaha
Ja (21:22)
dosc
mister Dżodżo:D (21:22)
heh
Ja (21:23)
a masz m w ogole co kastrowac?
Ja (21:23)
jakto u nich działa?
mister Dżodżo:D (21:23)
nie wiem nie wime
mister Dżodżo:D (21:23)
ej to jak mały szuka laski
mister Dżodżo:D (21:23)
to niech wpada
mister Dżodżo:D (21:23)
nie mam pojęcia
pływają w kółko na razie
Ja (21:23)
ok.
mister Dżodżo:D (21:23)
gra wstępna
Ja (21:23)
to go podrzuce tam
Ja (21:23)
niech sie wyzyje
mister Dżodżo:D (21:23)
heheh
Ja (21:23)
a ile biorą twoje za godzine?
mister Dżodżo:D (21:24)
hmm samica za darmo
mister Dżodżo:D (21:24)
a z samcem to nie jest legalne
mister Dżodżo:D (21:24)
mister Dżodżo:D (21:24)
to opłata musi być
mister Dżodżo:D (21:24)
lewy sex kosztuje


eeej! dość;D

ciąg dalszyyyy..o tuuuu! pffff;DDDDDDD

kiciusia : :
paź 01 2004 #54
Komentarze: 49

Po męczącym dniu szkoły siadam przed komputer i jak to zwykle łapie zawiasa.Patrze w okno i widze szarą przestrzeń z szarymi domkami.siwymi drzewami.zlało sie wszystko.i nagle jakby nigdy nic ulatnia sie pierwszy dym z pierwszego domowego kominka.szaro-biały.po chwili patrząc sobie na ręke widze ciepłą herbate w ulubionym kubku.dalej sweterek..od kaloryferka tez zaczeło nieźle grzać:).taka ponura jesień.w całej jej okazałości z całym asortymentem.no może prawie całym.bo brakuje tych jesiennych kolorów:/.

Hm..

Chciałabym mieć znowu wrażenie lata.upału za oknem.upału w domu.poczuć ulge zimnego prysznica.ale nawet nie umiem spowrotem przypomnieć sobie tego uczucia upału.


Trudno.Jedyna opcja to wyczekać lata:> damyyy radeee:)

 

kiciusia : :