kwi 26 2004

SweEt DrEaMS..


Komentarze: 18

Oj..no i co ja mam tutaj napisać..całkowity rozłam MNIE..dwie częśći..dwie połowy..samej siebie..no qrcze..no i czemu to tak jest..

======>> Jedna szczęśliwa..radosna..taka..taka kochająca życie..taka pełna energii..taka ja..Ja zakochana,szczęśliwa,radosna,uśmiechnięta,energiczna..

======>> Druga..?? Druga smutna..w pewnym sensie załamana..no bo to nie tak..te oceny to nie tak..to wszystko nie idzie tak jak powinno..no ale ja nie moge znaleść w sobie siły żeby to szło tak jak powinno..w pewnym sensie wystraszona..

Żyje tym szczęściem..ale odczuwam ten strach..to jest dziwne..coraz trudniej mi z tym..

                                 ***

"Sweet dreams are made of this.
 Who am I to disagree?"

kiciusia : :
a-g-u-ś-1-5
30 kwietnia 2004, 21:04
Ja tez tak mam. Ale cóż tak to juz jest. Nie martw się i trzymaj się cieplutko!!!
30 kwietnia 2004, 18:16
uwierz ze kiedys bedziesz w stanie zlepic w jedna całosc te dwie polowy.. ja tez miewam takie rozłamy, ale to tylko cos chwilowego ;]
30 kwietnia 2004, 16:53
nie przejmuj sie jak mam tak samo:) heh Pozdrawiam i zapraszam do mnie:) buziaki:** papa
iskierka ;]
29 kwietnia 2004, 20:45
heh p0zdr0 ;* nie mam weny ;]
29 kwietnia 2004, 17:56
bo ja jestem grzeczny chłopak :D Niee?:>:>
29 kwietnia 2004, 17:55
wiesz co ja mam tez dwie połowy :) Jedna chce się spalić a druga chce iść na browara :))) I zawsze wygrywa ta druga :) Jeee :D
ryba
29 kwietnia 2004, 15:44
nie no nie moze byc ;) jest Ci smutno przyjdz do ryby ;P wiesh jak cos to dżeki-sunia Ci pomoze ;)
kRowa;] [pierdoląc wszytko w ty
29 kwietnia 2004, 15:05
szcześliwa kicia.krowa przeciwieństwo...
ZeBeRkA*
28 kwietnia 2004, 16:57
Czasami tak bywa... Ja na przyklad w szkole nigdy nie pokazuje, że jestem smutna.. Rzadko ktoś może to odgadnąc... Taka \"maska\" stworzona z uśmiechu... A teraz niby jest wszystko ok itd ale nie dokonca.. Złe oceny, źle w domu.. Strasznie dziwne uczucie rzeczywiscie :/
nAtAliA
27 kwietnia 2004, 22:26
I travel the world and the seven seas:) pozdrwaiam:))
Ja-->komentując komentarz komen
27 kwietnia 2004, 21:25
Nie uważam sie za żadną mocna jak to nazwałaś...
27 kwietnia 2004, 15:37
eh... jakbyś pisała o mnie;]]]
hooligan_girl
27 kwietnia 2004, 09:39
a tam się martw szkołą.. jesteś szczęśliwa to się trzymaj tego!!! =) pozdrawiam!
kaisa[uśmiechnięta.wiosenna.ra
27 kwietnia 2004, 08:08
tak to juz jest.nie jeden tak ma.ale znajdziesz w sobie sile. zobaczysz,przezwyciezysz strach[?]my ci pomozemy.zobaczysz...
*KiNiA*
26 kwietnia 2004, 23:21
ehh... te skrajności, ja proponuję zebrać się \"do kupy\", zjednoczyć i stawić czoła problemom, szkoła zawsze pojawia się jak się zaczyna robić fajnie, ale już niedługo... :)

Dodaj komentarz