Komentarze: 14
Hm..no to zacznjmy od tego, że bardzo bardzo Was przepraszam za moją nieobecność;] Ale nie było to zależne ode mnie ..a mianowicie od mojego komputera..a konkretniej od kabelka [i tu zaskoczenie! Od jednego małego kabelka?;]]]] ] łączącego mnie z tym wspaniałym "Internetowym Światem" ;]] Ten głupi kabelek tyle złego uczynił..i tylko przez to, że nie łączył;]]]] Ale w końcu to jest mój kabelek!;] A moje kabelki zawsze dają rade..więc kabelek działa i ma się dobrze;] A nawet powiem Wam, że bardzo dobrze;]]
***
No ale co było to było..koniec już z tym przepraszaniem:P W końcu jakoś mam nadzieje dotrwaliście bezemnie :D Wiem wiem..bylo Wam trudno..ale wróciłam..i teraz czas na reaktywacje tego jakże dziwnego bloga;]
***
Ale ale..mam świnke..wygladam dokładnie jak prosiak;]] Ja tam w sumie do prosiaków to nic nie mam..jak sa czyste i nie robią tego swojego "chrum chrum" to ja je nawet lubie;]] Ale mi nie do twarzy z taka opuchlizną;]] Ale tam ciul z wyglądem [ no dobra nie taki ciul..w końcu o wygląd trzeba dbac..ale pomińmy to]..no to tego no..aaaa..mam strasznąąąąąą temperature..dzień w dzień..to jest straszne..obraz mi sie rozmywa..nie mam siły wstać z łóżka..teraz jestem po tabletce [Pyralgina] więc jakoś mam siły pisać..a nawet wene mam co zresztą zapewne już zauważyliście;]] Tylko qrcze..ja tak jakoś bezmyślnie układam te słówka w notke;]] I to jest troche nie tego notka;] Więc jeśli to czytasz..drogi czytelniku..co bardzie cie przepraszam za tą moją "notkową" głupote;]]] Ale tak reasumując..to ta Pyralgina dobra jest;]]]]]]
***
A że dzisiaj taka dziwna notka to cztero-częściowa..:P A w czwartej części tejże notki :
Bonzgoz----->Just wait until I lay my hand on you..wrrrr...
A dla wszystkich innych [w żadnym wypadku nie dla Bongoza] buziaaaaaaak :* [cierp Wojtek:P ty nie dostałeś:PPPP]