Komentarze: 20
Moje drogie panie..moi drodzy panowie..dzieci..zwierzęta..bakterie..grzyby..istoty żywe..przedmioty...koniec zmartwień..Taaaaaaaaak! To nie pusty slogan w reklamie "Dosi"..to nie żaden żart..to cała prawda:))) Nadchodzi nowa era..wakacyjna :))) Taaaaaaaak..rozpoczyna sie okres sezonowy..letni..wakacyjny:)) Pobudka o godzinie o ktorej sobie tylko wymarzymy wstać..:))Prysznic..sniadanko..byczenie sie przed telewizorkiem..w swoim ulubionym biało-różowym piżamko podobnym ubranku:)))))) Za oknem słoneczko grzeje niemilosiernie..'rzut okiem' na termometr-otóż 25 st. a temperatura ciągle rośnie...przy zimnym Sprajcie badź Seven Apie obmyślam plan 'na dzisiaj'. Kilka telefonów..eSeMeS'y...Wzrok w strone zegarka..13:30..idziemy na basen:))) Miły chłód wody..kontrastujący z duchotą dnia...popołudnie z przyjaciółmi..pełen luz..duchota przemija..ale nadal jest gorąco..przyjemnie:))))))) Może mały browarek..może dwa..? A może libacja..hm..?:))))) Jak miło:)) Wieczór..robi sie coraz chłodniej..to własnie było potrzebne..ale noc gorąca..:)))No nie ma co...W końcu przytulna pościel..i odpoczynek..i na drugi dzień od nowa..może inaczej może tak samo..ale i tak wspaniale..luźno..wakacyjnie:))))) Oł meeeeeeeeeeeeeeeen.. Wakacyjny dzień :))))))